10 września 2016 roku w Olsztynie na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim odbyła się uroczysta akademia z okazji 50-lecia powstania LZS „Rodło” Pozorty. Klubu wyjątkowego, założonego przez studentów Wyższej Szkoły Rolniczej. Wśród byłych członków klubu byli lub są: senator, minister, wojewoda, rektor, dziekan, prezydent miasta, naczelnik, wójt, dyrektor technikum, dyrektorzy firm. W obecności Rektora UWM, Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego byli studenci-piłkarze otrzymali wyróżnienia przyznane im przez Marszałka oraz Krajowe Zrzeszenie LZS (medale 70-lecia, odznaki „Zasłużony Działacz LZS” oraz listy gratulacyjne) i wspominali „stare, dobre czasy…”
Jak to się zaczęło? Na uczelnię co roku przychodziła grupa studentów, którzy grali w piłkę nożna i na studiach chcieli kontynuować swoją pasję. Tymczasem w AZS na Wyższej Szkole Rolniczej nie było sekcji piłki nożnej i jego szefowie nie byli zainteresowani jej powstaniem. Wykorzystał to Janusz Lorenz i skrzyknął piłkarsko utalentowanych studentów do gry w LZS Pozorty. Dziwna nazwa? Dla mieszkańców Olsztyna nie. Pozorty (Posorty) to majątek ziemski, który po wojnie wszedł w skład zakładów doświadczalnych Wyższej Szkoły Rolniczej, obecnie na dużej części znajduje się tu osiedle mieszkaniowe. Wkrótce po powstaniu studenci zaczęli grać „jak z nut” — w ciągu roku drużyna awansowała do klasy B.
Na mecze — wspomina dziś dr inż. Janusz Lorenc — jeździliśmy furgonem zarejestrowanym na 9 osób, część z nas musiała leżeć na podłodze, by nie narazić się funkcjonariuszom MO. Byliśmy biedni, ale graliśmy z pasją, nie bacząc na to, że do tej pasji dokładamy z własnych stypendiów. Jedynie za wyjazdowe mecze otrzymywaliśmy diety z Rady Wojewódzkiej LZS. Skrzydeł dodawały na sukcesy i świetni opiekunowie — inż. Dionizy Gałęzowski i Józef Dziuba.
Janusz Lorenz okazał się znakomitym organizatorem i koledzy wybrali go na przewodniczącego. Już od najmłodszych lat uwielbiał sport, a zwłaszcza kolarstwo i szybownictwo. W szkole średniej jako wybijający się kolarz (młodzik) został objęty przygotowaniem olimpijskim do igrzysk w Tokio. Niestety na jednym z wyścigów przełajowych nabawił się poważnej kontuzji kolan i „wypadł z gry”. Pierwszym trenerem drużyny LZS Pozorty został kolega z roku Jerzy Paukszto, a drużyna grała coraz lepiej — awansowała najpierw do A klasy, a potem do III ligi.
W grudniu 1966 roku LZS Pozorty otrzymał osobowość prawną i zaczął działać jako Rolniczy Klub Sportowy „Rodło” przy Rolniczym Zakładzie Doświadczalnym (WSR) Pozorty. W tym samym roku Janusz Lorenz ukończył studia i przestał być prezesem klubu. Został nim Dionizy Gałęzowski. W klubie powstały nowe sekcje — narciarska i jeździecka. Niestety z sekcji piłkarskiej odeszli, kończąc studia, prawie wszyscy zawodnicy. Na ich miejsce przyszli nowi, ale jeszcze mało doświadczeni — na własną prośbę zrezygnowali z gry w III lidze, a ich miejsce zajął Stomil Olsztyn.
Janusz Lorenz w kilka lat po skończeniu studiów obronił doktorat, potem był senatorem przez dwie kadencje i wojewodą, walnie przyczynił się do powstania Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Inni piłkarze, pierwszej drużyny LZS Pozorty też „zrobili karierę” zawodową — Henryk Antosiak był wojewodą i ministrem, Zbigniew Skinder został profesorem, przez dwie kadencje był rektorem Uniwersytetu Przyrodniczo-Technologicznego w Bydgoszczy, Jerzy Konarzycki był wicewojewodą, a Jerzy Paukszto wrócił do rodzinnego Reszla, gdzie był dyrektorem ZSR i trenerem „Orląt”.
Fot. Jerzy Zaskiewicz