Trzeba mieć sokole oko Czym skorupka... Dalej, wyżej, szybciej Biegaj z nami Spryt i tradycja Czar dwóch kółek

Aktualności

23 września 2013

Stanisław Szozda nie żyje

W wie­ku 63 lat zmarł Sta­ni­sław Szoz­da, je­den z naj­lep­szych pol­skich ko­la­rzy w hi­sto­rii, wy­cho­wa­nek i za­wod­nik klu­bów LZS. Był dwu­krot­ny mistrz świa­ta (1973, 1975) i dwu­krot­ny brą­zo­wy me­da­li­sta MŚ (1971, 1977), a tak­że dwu­krot­ny srebr­ny me­da­li­sta olim­pij­ski (1972, 1976) w wy­ści­gu dru­ży­no­wym na 100 km. Był tak­że wi­ce­mi­strzem świa­ta w wy­ści­gu ze star­tu wspól­ne­go z Bar­ce­lo­ny (1973, za Ry­szar­dem Szur­kow­skim). Zwy­cię­żał w Wy­ści­gu Po­ko­ju (1974) i Tour de Po­lo­gne (1971).

 

Po­cho­dził z Do­bro­mie­rza, do LZS Prud­nik tra­fił w wie­ku 16 lat. Za­czy­nał od ko­lar­stwa prze­ła­jo­we­go. Jego tre­ne­rem był Fran­ci­szek Sur­miń­ski. W trak­cie ka­rie­ry spor­to­wej re­pre­zen­to­wał Le­gię War­sza­wa (w okre­sie służ­by woj­sko­wej) oraz LZS Zie­lo­ni Opo­le i LKS Zie­mia Opol­ska.

W la­tach 70. był ido­lem ki­bi­ców, w 1973 roku za­jął dru­gie miej­sce w ple­bi­scy­cie „Prze­glą­du Spor­to­we­go” na naj­po­pu­lar­niej­sze­go spor­tow­ca Pol­ski. Przez ca­łą ka­rie­rę ry­wa­li­zo­wał z in­nym wiel­kim ko­la­rzem Ry­szar­dem Szur­kow­skim.

Ka­rie­rę za­koń­czył w wie­ku 28 lat, po upad­ku w Wy­ści­gu Po­ko­ju, w 1978 roku. Wie­lu twier­dzi­ło, że przed­wcze­śnie, ale nie po­zwo­li­ły na jej kon­ty­nu­owa­nie od­nie­sio­ne w krak­sie ob­ra­że­nia krę­go­słu­pa.

Przez pe­wien czas pra­co­wał w USA, gdzie po­ma­gał pol­skie­mu tre­ne­ro­wi Edwar­do­wi Bo­ry­se­wi­czo­wi pro­wa­dzą­ce­mu ko­lar­ską re­pre­zen­ta­cją tego kra­ju. Po po­wro­cie do kra­ju za­ło­żył wła­sny biz­nes nie zwią­za­ny z ko­lar­stwem. Na ro­wer wsiadł po­now­nie w ubie­głym roku — wy­star­to­wał w wy­ści­gu dla ama­to­rów pod­czas 69. Tour de Po­lo­gne. Od kil­ku mie­się­cy zma­gał się z po­waż­ną cho­ro­bą.


Pozostałe aktualności

Copyright 2013 LZS
projekt www : VisualTeam